Jazydzi – tajemnicza mniejszość etniczno-religijna

Członkowie tej tajemniczej grupy wyznaniowej pochodzą z Iraku, są Kurdami, choć swoją przynależność identyfikują wcześniej poprzez religię niż nacje.

Śluby powinny być zawierane tylko między współwyznawcami. Jazydem człowiek się rodzi, a nie zostaje poprzez wybór. Dlatego przez wieki żyli w izolacji i kompletnym braku zrozumienia, nawet przez najbliższych sąsiadów.

Wielu Kurdów muzułmanów oraz chrześcijan wie o Jazydach tyle, ile usłyszeli w powszechnie rozprzestrzeniających się plotkach czy “legendach”– Jazydzi to ludzie z ogonami (!), czciciele szatana, organizujący orgie w swoich świątyniach.

IMG_4786-001
Starożytna świątynia a właściwie świątynna wieś Lalish, 50 km od Mosulu

IMG_4781-001

Podobieństwo do islamu, chrześcijaństwa i judaizmu – wydawałoby się religii trudnych do połączenia – widać na pierwszy rzut oka. Wierzą w starotestamentowy początek świata, chrzczą dzieci (również obrzezują), malują jajka w kwietniu, w piątki chodzą na piwo, a gdy dobrze nam życzą, mówią „inshallah”. Z drugiej strony ich niektóre zwyczaje wydają się nieziemskie – zakaz jedzenia sałaty czy mycia się w środy.  Pytałam o nie wielu Jazydów, niewykształconych, tych po studiach, starszych i nastolatków… Często nie potrafili podać przyczyny lub okazywało się, że są to dla nich informacje nieznane. Społeczność dzieli się na kasty, lecz nie jest to podział podobny do tego znanego nam choćby z Indii. Kasty są pionowe i dzielą rody w związku z ich obowiązkami i rolami pełnionymi w społeczeństwie. Czasami są to poważne zobowiązania jak edukacja teologiczna lub opieka nad świątynną wsią Lalish a czasem są to zwyczaje, jak tworzenia bransoletek, po których można od razu rozpoznać Jazydę. Z tego podziału oraz w związku ze strasznymi wydarzeniami w trakcie ludobójstwa w 2014, wiedza i zwyczaje związane z religią, bywają nieznane dla niektórych osób. Wiele fałszywych informacji jest powielanych przez dziennikarzy i podróżników, a czasami też trafiają do samych Jazydów, którzy je powtarzają.

Z tego, co obserwuję od lat, pewne tradycje są wynikiem wiedzy teologicznej, inne są związane z wpływami sąsiadujących kultur, a są też takie, spowodowane historycznymi zdarzeniami, tak jak np. unikanie ubrań  w kolorze niebieskim. Usłyszałam, że powodem jest fakt, że to smutna barwa, po drugie to kolor mundurów Osmanów, którzy przez stulecia mordowali Jazydów. Tradycyjni Jazydzi wolą kolor biały, symbolizujący niewinność. W czasie największych upałów, z pewnością też ten kolor sprawdza się lepiej niż czerń. Chustki na głowią noszą głównie starsze panie, jeśli młode, to po zamążpójściu. Małżeństwo to pomysł zakochanych, nie jest aranżowane przez rodzinę 😉

DCIM100GOPROG3882122.
Wesele, na którym bawią się wspólnie całe rodziny
IMG_4623
Babcia z wnuczkiem

Jedno z największych nieporozumień dotyczących tej religii wynika ze słowotwórstwa. Jazydzi wierzą że jeden Bóg stworzył świat, który powierzył opiece 7 aniołom, a najważniejszym z nich jest Anioł Paw – Malak-Taus . Imię jego brzmi Shaitan.

Jest najbliższy Bogu i miłujący ludzi. Nie ma więc żadnych powodów (prócz podobieństwa z imienia), aby przyrównywać go do szatana w mniemaniu naszych religii. Dla oprawców jednak, jest to wzniosłe hasło, motywujące do okrutnych czynów względem Jazydów.

Inwazja ISIS z 2014 roku, była ludobójstwem dokonanym na Jazydach.

W 2015, w rok od okupacji przez ISIS okolic Sinjar z 500,000 mieszkańców:
– 400,000 musiało opuścić swoje domy (uciekając do Europy lub pozostając w obozach na terenie Kurdystanu)
– 65,000 jest uchodźcami
– 841 osob jest zaginione (przy czym nadal odnajdowane są masowe groby)
– 1,280 jest zabitych
– 280 zamordowanych podczas inwazji na Sinjar
– 5,838 porwanych

O dziewczynach i kobietach, które uciekły z niewoli seksualnej od ISIS – TUTAJ

IMG_4700
Tradycyjny zarost – wprost odwrotny do ISIS, ogolona broda i zadbane wąsy, po tym również można rozpoznać Jazydę.


6 myśli w temacie “Jazydzi – tajemnicza mniejszość etniczno-religijna

  1. Tacy sami poganie jak katolicy. Też nie modlą się do Boga tylko do jakiegoś Shaitana czy innej matki boskiej.

    „co daje im powód do nazywania się budowniczymi cywilizacji babilońskiej i asyryjskiej” – czyli sataniści.

    Polubienie

    1. Pewnie stąd, że za twórcę jazydyzmu zazwyczaj uznaje się Sheikha Adi ibn Musafira, który żył w XII wieku. Aczkolwiek inni powiedzą, że był tylko reformatorem. BTW Czy jesteś pewna tego buntu Meleka Tawusa? Czy sami Jazydzi o tym mówią? Pytam, bo w 16 numerze czasopisma Fritillaria Kurdica publikowanego przez Instytut Orientalistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego znajduje się rozmowa z Dimitrijem Pirbarim, religijnym liderem jazydzkiej diaspory w Gruzji. Zapytany przez przeprowadzającego rozmowę Artura Rodziewicza o konflikt Meleka Tawusa z bogiem odpowiada: „Czegoś takiego nie ma w jezydzkich kełlach. Nie ma tego w jezydzkiej tradycji. To domysły tych, którzy nie życzą dobrze Jezydom, domysły, które niestety rozwinęły się i rozpowszechniły pośród różnych narodów.” http://www.kurdishstudies.pl/files/Fritillaria_Kurdica_2017_16.pdf s.42

      Polubione przez 1 osoba

      1. Rzeczywiście, przez Szejka Adi można pomyśleć co innego. Ale wzmianki o jazydach pojawiły się 3 tys. lat p.n.e. a informacje o systemie religijnym już 2 tys. lat p.n.e. Można to znaleźć w naukowych opracowaniach.
        Dziękuję Ci ślicznie za ten link, to ogromna wiedza o diasporze w Gruzji i samych jezydach, na pewno się z nimi skontaktuje jak się wybiorę do Tbilisi. Uważnie przeczytałam dopiero jakieś 40% z tego opracowania.
        Jeśli jest tak, jak twierdzi Dimitr, czyli że Melek Tawus i Bóg to ta sama osoba, to rzeczywiście trudno się upierać że mieli konflikt ;p
        Pytanie, dlaczego takie podanie trwa w tradycji jezydzkiej społeczności w Iraku oraz w naukowych opracowaniach (głównie dotyczących ludobójstwa – takie czytałam). Bardzo ciekawe. Widocznie problem zagadnień teologicznych wynikających z niedostępności kełl dla zwykłego jazyda (a niegdyś w ogóle pisma) sprawia że są takie poważne rozbieżności w tradycji i zwyczajach.

        Polubienie

Dodaj komentarz